Zapraszamy na rybkę
Z zaproszenia na rybkę skorzystał tylko Eckhard z Berlina. Józek jak zwykle niańczył – oby swoje – dzieci, Jurkowi zaciął się aparat, Sławek lubi bardziej leszcze niż płotki a Marek jeszcze myśli czy będzie słońce. Eckhard nie żałował bo płotki w wydaniu Michała smakowały wybornie.