Jola…
Długo nie mogliśmy naprawdę zrozumieć, że Jola odeszła. Osoba nam tak bliska, pełna ciepła, życzliwa – po prostu nasza Ciocia Jola .16 lutego pożegnaliśmy Jolę na zawsze. Pomimo oczywistego faktu jej śmierci bardzo nam trudno pogodzić się z rzeczywistością. Przecież parę dni temu wspólnie kolędowaliśmy,