Z życia fundacji

opublikowano

Informujemy, że za sprawą Danusi nasz ,,żóraw,, dostał nową, wiosenną szatę. Za sprawą cioci Joli mamy pięknego zająca na stole, a Asia przygotowała do druku przetłumaczoną z francuskiego książkę „Epizody z życia Beniowskiego” napisaną przez Jean-Marie Meskensa. W wyprawie do Warszawy zadeklarował swój udział Szymon z Poznania /oczywiście z gitarą i piosenkami/ a prezes – Pan Janek szykuje spotkanie w Warszawie w instytucie PAN i z osobami wspierającymi Polonię w Barze.    

  Kto zgadnie, kto kryje się pod tą zamaskowaną postacią?

Wszystkie komentarze

Autor: Jerzy Romejko
Tytuł: Z życia fundacji

Dodaj komentarz

1. 😉 (17.04.2017 09:04)
Przecież widać jak na dłoni,że to Joanna 🙂
2. Zajączek (16.04.2017 21:04)
Przecież to widać, że to Jurek. Tylko on na takie wygłupy jest zdolny.
3. janek (16.04.2017 19:04)
To Janek przecież tylko on tak potrafi się wygłupić.
4. Anastazja (16.04.2017 16:04)
Co za potwór z Nadodrza kręci się po Fundacji?
5. Anastazja (15.04.2017 19:04)
… a gdzie foto?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *