Spotkaliśmy się w środę – 20 września – aby uczcić 277 letnia rocznicę urodzin Maurycego Beniowskiego. Jurek złożył wszystkim najlepsze życzenia – abyśmy na 300 rocznicę urodzin Beniowskiego spotkali się w takim samym składzie. Trzymamy go za słowo. Czas szybko leci.
Był przepyszny tort czekoladowy za sprawa pana Janka. Był prawdziwy szampan z Belgii, który dostaliśmy od Polskiej Macierzy Szkolnej w Belgii na specjalną okazję. Uznaliśmy, że 277 lat po urodzinach Beniowskiego to jest ta właśnie specjalna okazja. Waldemar w przebraniu Beniowskiego czynił honory domu i rozlewał szampana. Każdy z zaproszonych gości dostał łyk tego przedniego trunku. Michał dał mały koncert na pianinie dla uświetnienia uroczystości, a grał jak z nut, chociaż ich zabrakło.
Goście oglądnęli także wyprawę rowerową do MRU i relację z Tofifest. Wszyscy orzekli, że pan Janek jako senator wypadł na piątkę z plusem, podsumowując małą wycieczkę po Toruniu.