Pekin-Macau-Hongkong-Tybet i Beniowski

opublikowano

Dwa tygodnie w Chinach i Tybecie a wrażen na dwa lata.

Pekin- 22-milionowa metropolia ,nowoczesna i wyprzedzajaca pozostały swiat.Ludzie zamknięci w sobie raczej nieskorzy do nawiązywania znajomości.

Macau-obecnie miasto  hazardu.Szukaliśmy śladów Beniowskiego,tutaj sprzedał dla portugalczyków swój statek.W muzeum  na wzgórzu /cytadela z armatami/ nie ma nic o Beniowskim.Poradzili szukać na wyspie Taipea w muzeum kultury portugalskiej .Wyspa ta przynależy do Macau.Niestety w poniedziałek muzeum było nieczynne.Nakleiliśmy nalepki naszej fundacji na drzwi i musielismy już wracac do Pekinu.

Hongkong-olbrzymie miasto wtłoczone pomiędzy góry a  brzeg morza.Kto Ty jesteś pytamy sprzedacę pamiatek-Hongkonczyng-odpowiada z dumą.A nie chińczyk?Nie -Hongkonczyk.Pomiędzy Macao a Hongongiem wybudowano most ,najdłuższy na świecie ,tylko  na długości ok. 500 m kursują pomiędzy przyczółkami mostu promy.Wygodniej szybkim wodolotem ,czas płynięcia ok 50 min.

Kolej Trastybetanska Pekin-Xining-Tybet

Ponad 4000km wygodnymi wagonami , z przesiadką w Xining gdzie da się zauwazyć wpływy mongolskie.Xining ,nowoczesne miasto ,ludzie raczej nieufni z dworcem kolejowym jak lotnisko.

Kolej wspina się na wysokość prawie 5000m ,najwyżej położona stacja położona jest na wysokości 4970 m.Kolej pokonuje wyżynę Tybetanską.Piasek,żadnej roślinności,góry ,wyschnięte koryta rzek i przestrzeń.Poniżej wysokości 4300-4500 m pojawia się zieleń i zwierzęta.Śnieg zalega na górach powyżej 5700 m.Obok kolei  ,droga dla samochodów na której dość dużo ciężarówek.

LHASA  

Stolica Tybetu.Ponad milionowe ,nowoczesne miasto z przepiekną świątynią Potala Palace gdzie do 1959 roku przebywał Dajlama.Lhasa leży na wysokości 3700 m , w dolinie przez która przepływa rzeka Lhasa.W odległości ok. 30 km od Lhasy płynie rzeka Brahmaputa ,która dalej płynie do Indii.Wokół Lhasy Monastyry w których przebywają mnisi ,modląc się i pielęgnując kulturę Tybetu.Wszystkie świątynie aż kapią złotem ,złoto z kopalń położonych w Himalajach.Tybetanczycy otwarci na ludzi ,skorzy do rozmowy i znajomości.A wszystkiego tego i na każdym kroku i wkażdym mieście pilnuje policja chinska .No tak Chinczyków jest przecież 1.400.000.000

Wszystkie komentarze

Autor: Jerzy Romejko
Tytuł: Pekin-Macau-Hongkong-Tybet i Beniowski

Dodaj komentarz

1. Anastazja (04.09.2019 23:09)
Joanno przesadzasz. Komentarz przesycony złośliwością, oj nieładnie, nieładnie.
2. Joanna (29.08.2019 19:08)
A nie było strachu zabierać to biedne dziecko tak daleko?Przecież widać na zdjęciach że Michałek przestraszony.Ja bym swoje dziecko pod skrzydła faceta co ledwo przeżył wyjazd na Syberię nie oddała.No zdjęcia trzeba przyznać że mają klimat.
3. podróżnik (28.08.2019 09:08)
Zawsze fascynował mnie Tybet.Bardzo proszę o informacę kiedy będzie pokaz.Rozumię że specjalnych zaproszeń nie trzeba.
4. Paweł (25.08.2019 13:08)
Zdjęcia Perełki! Relacja bezcenna!
5. Elwira (23.08.2019 18:08)
Super wyjazd, piękne miejsca, już nie mogę doczekać się pelnej relacji

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *